Forum Mieszkańców Osiedla Familijnego w Krakowie
mandaty - Wersja do druku

+- Forum Mieszkańców Osiedla Familijnego w Krakowie (https://forum.osiedle-familijne.pl)
+-- Dział: Nasze osiedle (/forum-1.html)
+--- Dział: Funkcjonowanie osiedla (/forum-11.html)
+--- Wątek: mandaty (/thread-41.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: mandaty - kinga - 13-04-2015 13:48

Popieram, co innego jak by było to miejsce publiczne, a nie kupowane normalnie za takie same pieniądze jak inne miejsca.
Przestańmy sobie zaglądać do butów. Takie komentarze są zbędne.


RE: mandaty - golotheman - 24-04-2015 20:18

Co do wystawiania mandatów - to jest strefa zamieszkania - a co za tym idzie, samochody mogą tu stać TYLKO i wyłącznie na miejscach do tego wyznaczonych. Dlatego jak słyszę, że policja ma coś do ludzi, którzy dzwonią bo wymagają trochę normalności - dwukierunkowej drogi dojazdowej, możliwości nawrócenia pod blokiem z miejsc prywatnych itp, to jest to kpina. Zresztą po policji dzisiaj już nic nie można się spodziewać. W każdym razie mnie i koledze z podziemnego jacyś "mistrzowie" stają na naszych wykupionych miejscach. Jeśli sytuacje będą się powtarzać, to chyba na naklejkach się nie skończy.


RE: mandaty - sazu - 24-04-2015 21:23

Wyznaję zasadę żyj i daj żyć innym. Naprawdę nie ubędzie mi od tego, że ktoś parkuje pod blokiem chociaż nie ma wykupionego miejsca. Mam większe problemy. Współczuje ludziom, których celem życia jest obserwowanie gdzie ktoś staje i wzywanie policji, żeby zrobić komuś na złość. Powinniśmy być dla siebie życzliwi i stworzyć sobie fajne miejsce do mieszkania. Oczywiście nie popieram stawania na czyiś wykupionych miejscach, ale stawanie pod blokiem 122 naprawdę nikomu nie przeszkadza. Już nie popadajmy w paranoję.


RE: mandaty - aniad - 27-04-2015 21:25

Ja też generalnie nie mam nic przeciwko parkowaniu przed blokiem 122, mam tylko jedno zastrzeżenie, że niektórzy kierowcy parkując nie myślą o innych, a mianowicie zostawiają samochód tak blisko bloku, że ciężko jest przejść. Powinni zostawiać około 1m-1,5m miejsca między blokiem a samochodem.


RE: mandaty - Mikki - 27-04-2015 21:47

Buma jako nasza kochana administracja dodatkowo postawiła znak do 25min postój ;-) Szkoda ze tak szybko nie reaguje na postawienie koszy na smieci o których mowa jest już od roku a powinny być od 3 lat i nie wymienia drzwi od windy w bloku 122 kl. 2, które najprawdopodobniej zostały uszkodzone przez pracownika lokalu usługowego co do dnia dzisiejszego nie zostało sprawdzone a drzwi nie zostały wymienione. Brniemy nie w tym kierunku w którym potrzeba. . . pozostaje się modlić o jak najszybsze rozstanie z ta administracja a osiedle dopiero nabierze ładu i składu.


RE: mandaty - Bart - 29-04-2015 10:04

Witajcie, dziś dostałem pouczenie że stoję w miejscu innym niż wyznaczone przy 122 ale żeby było śmiesznie, to zgłoszenie. Wiec albo mamy jakiegoś pasjonata albo administracja. Obstawiam że administracja gdyż chciałem się zapytać o to i zgłosić nie działający domofon i dupa... Proszę o kontakt właściciela Fiata który też dostał karteczkę. A jeszcze jedno zgłoszenie było wymierzone tylko w te 2 samochody to info od strażników. Strażnicy powiedzieli mi że ostatnio jest to praktyka takich osiedli że nie ma miejsc a firmy mówią że inny parking (jak że u nas można pod biedronką) a miejsc pod blokiem nawet dla gości brak.


RE: mandaty - Mikki - 02-05-2015 20:36

Pod biedronka tez nie mozna parkowac, niestety...
Co do administracji to zanim sie cokolwiek doprosisz mija pol roku... jak to Pan administrator odpisal w innym temacie " on tu jest tylko od nadzorowania sprzatania " smiech.


RE: mandaty - dominikaxd7 - 15-03-2017 20:18

Nie rozumiem tak wielkiego poruszenia. Dodatkowo te mandaty.... Ludzie!
Mam wykupione miejsce parkingowe, ale co jeśli przyjadą do mnie rodzice? Gdzie mają zaparkować na te kilka godzin?
De facto pasowałoby żeby ludzie po 50 postawili samochód pod Krokusem, albo pod Parkiem wodnym i szli na nogach w odwiedziny, po dosyć długiej podróży.
Jak dla mnie śmiech na sali i "ból dupy" tych co "musieli" zapłacić i wykupić miejsce parkingowe.
Wreszcie znajdzie się "ktoś" życzliwy kto zorientuje się czyja to sprawka przyjazdy i mandaty, a może się to źle skończyć.
Nie mówiąc, że mamy na parkingu kogoś kto lubi rysować samochody..., właśnie "źle" zaparkowanych na czas odwiedzin!!!


RE: mandaty - db122b_ajs - 16-03-2017 16:47

(15-03-2017 20:18)dominikaxd7 napisał(a):  Nie rozumiem tak wielkiego poruszenia. Dodatkowo te mandaty.... Ludzie!
Mam wykupione miejsce parkingowe, ale co jeśli przyjadą do mnie rodzice? Gdzie mają zaparkować na te kilka godzin?
De facto pasowałoby żeby ludzie po 50 postawili samochód pod Krokusem, albo pod Parkiem wodnym i szli na nogach w odwiedziny, po dosyć długiej podróży.
Jak dla mnie śmiech na sali i "ból dupy" tych co "musieli" zapłacić i wykupić miejsce parkingowe.
Wreszcie znajdzie się "ktoś" życzliwy kto zorientuje się czyja to sprawka przyjazdy i mandaty, a może się to źle skończyć.
Nie mówiąc, że mamy na parkingu kogoś kto lubi rysować samochody..., właśnie "źle" zaparkowanych na czas odwiedzin!!!

Jakoś moim rodzicom nie przeszkadza zostawić samochód na parkingu i przejść się kawałek.
Proszę zwrócić uwagę jak już jest zniszczony chodnik w miejscach, gdzie parkują samochody. Poza tym nie da się tam przejść spokojnie z wózkiem i z dzieckiem za rękę. Mi parkujące auta wzdłuż II etapu po prostu przeszkadzają. Tym bardziej, że nie powinny tam w ogóle stać.


RE: mandaty - dominikaxd7 - 17-03-2017 10:21

(16-03-2017 16:47)db122b_ajs napisał(a):  
(15-03-2017 20:18)dominikaxd7 napisał(a):  Nie rozumiem tak wielkiego poruszenia. Dodatkowo te mandaty.... Ludzie!
Mam wykupione miejsce parkingowe, ale co jeśli przyjadą do mnie rodzice? Gdzie mają zaparkować na te kilka godzin?
De facto pasowałoby żeby ludzie po 50 postawili samochód pod Krokusem, albo pod Parkiem wodnym i szli na nogach w odwiedziny, po dosyć długiej podróży.
Jak dla mnie śmiech na sali i "ból dupy" tych co "musieli" zapłacić i wykupić miejsce parkingowe.
Wreszcie znajdzie się "ktoś" życzliwy kto zorientuje się czyja to sprawka przyjazdy i mandaty, a może się to źle skończyć.
Nie mówiąc, że mamy na parkingu kogoś kto lubi rysować samochody..., właśnie "źle" zaparkowanych na czas odwiedzin!!!

Jakoś moim rodzicom nie przeszkadza zostawić samochód na parkingu i przejść się kawałek.
Proszę zwrócić uwagę jak już jest zniszczony chodnik w miejscach, gdzie parkują samochody. Poza tym nie da się tam przejść spokojnie z wózkiem i z dzieckiem za rękę. Mi parkujące auta wzdłuż II etapu po prostu przeszkadzają. Tym bardziej, że nie powinny tam w ogóle stać.
Twoi rodzice to nie moi rodzice. Nie masz pojęcia jak wygląda ich zdrowie. Nie raz chodzę tamtym chodnikiem i nie ma problemu z przejściem w 2 dorosłe osoby obok siebie. Dramatyzujesz.... chyba, że masz sporą nadwagę i nie jesteś w stanie minąć samochodów przy chodniku. Zero wyrozumiałości z Waszej strony. Typowe Krakowskie podejście. Żyjemy wszyscy razem i powinnismy szukać rozwiązań żeby wszyscy byli zadowoleni, a nie patrzeć tylko na 4 swoje litery. Jeśli nie umiecie żyć we wspólnocie to co turaj robicie? Kupcie sobie działki, ogrodźcie i nikt Wam nie będzie stawał tam gdzie sobie nie życzycie ????