Zebranie "Wspólnoty Mieszkaniowej - Dobrego Pasterza 122"

[sazu]

Właśnie zobaczyłam zostawione w skrzynce rozliczenie wspólnoty i prawie umarłam. Szczególnie jak zobaczyłam wynagrodzenie naszego wspaniałego "zarządcy". Za co dostaje on 40 tys? Uważam, że powinniśmy rozważyć opcję zmiany firmy zarządzającej na tańszą i bardziej przyjazną mieszkańcom. Poza tym z tego co zauważyłam to główną księgową jest żona p. Skrzyniarza albo jakiś inny członek jego rodziny Trochę to dziwne prawda? Kpiną jest to, że płacimy 15 tys. za sprzątanie garażu, który był raz myty!
Dodatkowo chciałam zauważyć, że przewodniczącym wspólnoty jest p. Rudolf, który jednocześnie jest prezesem firmy zarządzającej naszym budynkiem. Jest to jawny konflikt interesów, na którym tylko MY tracimy. To jakieś nieporozumienie!
Rozmawiałam ze znajomym radcą prawnym i zarządcy robią największe przekręty na finansach wspólnoty. Np dlaczego płacimy za przeglądy chociaż blok jest nowy i sprzęty są na gwarancji?
Uważam, że zgodnie z prawem NIE POWINNISMY zaakceptować sprawozdania finansowego zarządcy co jest podstawą do ich odwołania.