PETUNIE w ogródkach

[kinga]

Witam,
Chciałabym zwrócić uwagę na pilnowanie fachowców oraz siebie, aby w moim ogródku nie wyrosły wkrótce PETUNIE. Po wprowadzeniu się i oczyszczeniu ogródka z PETÓW po dwóch tygodniach ponownie leżało w nim ok. 30 PETÓW. Jeżeli problem nie rozwiąże się po dobroci podejmę inne kroki do rozwiązania tego problemu i pociągnięciu do odpowiedzialności osób zanieczyszczających cudzą własność. Pozdrawiam sąsiadka.

[bergkamp]

Dołączam się do prośby przedmówczyni. Przepuszczam, że nikt nie chce szukać sobie od razu wrogów na nowym miejscu, ale bądźmy w porządku wobec innych i nie zaśmiecajmy części wspólnych jak również ogródków osób mieszkających na parterze. Ja oprócz petów dla odmiany miałem w ogródku pełne pampersy, na razie łudzę się że to wiatr je zdmuchnął, ale do takich sytuacji nie może dochodzić. "by żyło się lepiej".

[db122b_ajs]

Jestem jak najbardziej za tym by osoby palące na swoich balkonach zadbały o to by nie zostawiać pełnych popielniczek. Bo jak nie wiatr to ptaki potem je roznosza.
Przy okazji, jakiś czas temu ktoś przy windach na parterze w I klatce zostawial pety zebrane z ogródka. Mam nadzieje, że to bylo w chwilowej złości robione i nie bedzie sie powtarzać.