Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Usterki części wspólnych.
01-07-2015, 15:07
Post: #1
Usterki części wspólnych.
Zakładam ten wątek ponieważ na żywo dość trudno się skontaktować z innymi współmieszkańcami a to miejsce powinno służyć wymianie informacji.

Sprawa dotyczy usterek i problemów jakie występują w częściach wspólnych i które należało by zgłaszać do Developera w ramach gwarancji. Gwarancja na części wspólne wg mojej wiedzy jest przez 3 lata od momentu oddzania pierwszego mieszkania czyli biegnie od połowy kwietnia 2014, miął już ponad rok.

Ja ze swojej strony zgłaszałem dwa problemy:

1. Jakość płytek na podłodze szczególnie w klatce pierwszej - zgłosiłem sprawę do dewelopera pisemnie, dostałem informację iż wg ekspertyzy firmy która sprzedała płytki są ok a ich stan wynika z niewłaściwej konserwacji - temat był poruszamy również na zebraniu miały być zmienione płyny - niestety nic się w tej sprawie nie zadziało - kolejne zgłoszenie (tym razem mail) do Developera w maju na razie pozostał bez odpowiedzi.

2. Brak odprowadzenia wody z trawnika przed klatkami I i II naszego budynku - po deszczu zostaje woda w której gnije trawa tak kępkami - przekazane mailem zdjęcia jak to wyglada w maju - też brak reakcii - ani Administratora ani Dewelopera.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-07-2015, 14:43
Post: #2
RE: Usterki części wspólnych.
Mieszkancu powyzej... uwierz ja 3 lata zglaszalem uszkodzone drzwi wejsciowe do klatki i do dnia dzisiejszego nikt ich nie naprawił. Koszy przed budynkiem 122 nadal brak, ludzie tak jak parkowali na drodze dojazdowej parkuja nadal a nasz "miszcz" uwaza iz nie pamieta aby na zebraniu byla poruszana jakakolwiek kwestia ;-) Poczekaj az nadejdzie jakies "wolne" swieta czy jakakolwiek niedziela, niech w bloku cos nawali, sproboj sie dodzwonic do administratora w celu zgloszenia usterki ktora czesto wymaga rekacji na juz. Kontaktu zero. Na parkingu podziemnym ktos najprawodpodobniej oddał mocz i wyobraz sobie ze przez 3 tyg nie potrafi nikt posprzatac, umyc podłogi itp. Puszki po piwach na podziemnym parkingu to tez standard. Tak wlasnie wygladaja realia naszego osiedla :-) Czekaja jak sie skonczy gwarancja na wszystkie elementy bloku a zaprzyjaznione im firmy z wielka checia przyjda naprawiac usterki za ""DROBNYMI" oplatami ;-)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości