Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
11-02-2015, 22:48
Post: #21
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Panie Witku analizując wypowiedź, jeżeli przyjadą do mnie rodzice, którzy mają do mnie 200 km mają kupić miejsce postojowe jak będą chcieli się przenocować lub zaparkować nie wiem gdzie ? .

Co do bezpieczeństwa dzieci, jeżeli ktoś nie umie upilnować dziecka na drodze wewnętrznej, będzie mógł chodzić z nim przez dziedziniec jak zakończą III etap, tylko co zrobi z dzieckiem jak wyjdzie na drogę poza osiedlem ? Nie popadajmy w paranoję. Wcześniej były osiedla otwarte dzieci bawiły się i chodziły wzdłuż ulic i umiały się zachować. Ja także planuję mieć dzieci i o nie dbać, a nie szukać głupich wymówek, że może się zdarzyć, że dziecko wybiegnie. Nie może i jest to odpowiedzialność rodziców.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-02-2015, 07:59
Post: #22
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Kinga- mylisz pojecia nie grodzimy miejsc parkingowych na chodniku bo ich tam nie ma!!! To jest droga dojazdowa,pozarowa nazwij ja jak sobie zyczysz a chodnik to chodnik jak sama nazwa wskazuje sluzy do chodzenia a nie parkowania aut. Po za tym na poczatku tej drogi jest zakaz zatrzymywania sie wiec jesli Twoi rodzice przyjada i 1000 km to nie zycze sobie aby stawali na chodniku. Piszesz ze dawniej byly otwarte osiedla itd wiele rzeczy bylo dawniej zamordyzm komunizm sredniowiecze i inkwizycja tez byla ale to nie znaczy ze mamy sie cofac. Ja wybieralem lokalizacje i terez zamkniety (wielu z nas zaplacilo 500 000 za mieszkanie wiec co za problem dokrecytowc 25 na miejsce parkingowe, tym nardziej ze kazdy widzial plany i wiedzial ze miejsc do parkowania nie ma!!!) a tymczasem mamy wiecznie otwarta brame z autami na dziedzincu bo ktos nie rozpoznaje zakazu wjazdu czy zakazu parkowania. Nawet w miejscowosciach oddalonych o 200 km od Krakowa znaki i prawo jest takie samo. I nie zamierzam wychowywac dziecka bezstresowo ale chcialbym normalnie przejsc z wozkiem chodnikiem bez schodzenia na droge bo tam zaparkowal ktos z daleka...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-02-2015, 08:11
Post: #23
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Zgadzam się z Melman-em, Każdy z nas zapłacił kupę pieniędzy za mieszkanie i tzw. części wspólne. Proszę zauważyć jak wyglądają chodniki przy dojściach do klatek schodowych, są już "zasmarkane" olejami z samochodów, może niektórym to nie przeszkadza ale mnie tak. Tak jak wspomniał przedmówca chodnik służy do chodzenia a nie parkowania samochodów. Mamy od tego odpowiednie służby które ewentualnie zaprowadzą porządek.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-02-2015, 14:55
Post: #24
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Nie chcę się kłócić. Co do zamkniętych osiedli jest to niestety przeszłość w innych krajach, już to przerobili tak samo jak szczelne okna i grzyb. Trzeba tylko poczytać. Nie zmniejszają one przestępczości jak, złodziej będzie chciał wejść i tak wejdzie.
Brakuje mi także dawnej atmosfery, kiedy sąsiedzi znali się , pomagali sobie nawzajem, a nie donosili i naklejali np. karniaki, bo nie potrafią z sobą rozmawiać.

Wolałabym osiedle otwarte i kulturalnych ludzi, którzy szanują prywatność innych ( jak np w USA czy Skandynawii ). Mieszkanie tu kupiłam, bo jest jako jedno z nielicznych w Krakowie poprawnie zaprojektowane ( przewietrzane, strefowanie itd. )

http://wyborcza.pl/1,75248,2785902.html#sondaz

http://fakty.interia.pl/polska/news-zamk...nId,809850

Znak zakaz wjazdu na bramie powinien być, ale także powinno być napisane,że jeżeli ktoś chce wypakować meble to może podjechać pod klatkę. W tym momencie ten znak i tak nie ma mocy prawnej i nie będzie miał.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-02-2015, 23:32 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2015 23:39 przez ATM.)
Post: #25
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Melman zgadzam się w 100% uważam że brama powinna być zamknięta. Dla Nas głównym argumentem przy wyborze nowego mieszkania był fakt że jest to zamknięte osiedle i takiego standardu wymagamy i za ten standard zapłaciliśmy.
Dzisiejszy incydent w sposób ewidentny pokazuje że słupki wzdłuż drogi są koniecznością i musi obowiązywać bezwzględny zakaz wjazdu na teren osiedla (chodzi o wjazd za bramę) i mam nadzieje że zostanie on wkrótce wyegzekwowany. Poniżej parę zdjęć z interwencji straży pożarnej z dzisiejszego dnia, samochody zaparkowane skutecznie uniemożliwiały wjazd na teren osiedla również samochód zaparkowany koło pojemnika na szkło!!!        
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2015, 08:12
Post: #26
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
ATM: A co to się wczoraj działo?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2015, 10:01
Post: #27
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
(13-02-2015 08:12)Janusz napisał(a):  ATM: A co to się wczoraj działo?

Podobno wzbudził się alarm przeciwpożarowy, szczegółów nie znam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2015, 13:33
Post: #28
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Również nie zgadzam się na parkowanie samochodów na terenie osiedla, ale czynią to między innymi pracownicy III etapu, sam byłem świadkiem takiej sytuacji, skutkuje to rozlanym w kilku miejscach olejem silnikowym. Natomiast w rozmowie z deweloperem podczas kupna mieszkania usłyszałem, że wjazd za bramę ma tylko straż, śmieciarka oraz mieszkańcy tylko i wyłącznie na potrzeby rozładunku. Tego wszyscy powinni się stosować.

Nie zgadzam się natomiast z pretensjami odnośnie parkowania na chodniku, oczywiście takiego parkowania które umożliwia swobodne poruszanie się pieszych nawet z wózkami dziecięcymi. Jak widać na zdjęciach powyżej można zaparkować tak że zostaje swobodny przejazd dla nawet dużych wozów strażackich jak i prawie cały chodnik, potrzeba tylko myśleć o innych podczas parkowania. Oczywiście nie zgadzam się na takie parkowanie jak jasny i zielony samochód, bo to nie jest już parkowanie wzdłuż chodnika tylko na "skrzyżowaniu" i uniemożliwia manewr dużym samochodom.

Jeśli chodzi o sam znak "B-36 zakaz zatrzymywania się" ustawiony na początku drogi dojazdowej po prawej stronie, to dotyczy on strony ustawienia znaku.

Sam mam wykupione miejsce postojowe w garażu, ale nie mam nic przeciwko jeśli ktoś zaparkuje samochód wzdłuż chodnika oczywiście tak żeby nie utrudniał korzystania zarówno z chodnika jak i drogi dojazdowej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2015, 14:54
Post: #29
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Bergkamp dzięki w końcu za sensowną wypowiedź.

Dobry pomysł miał Michał wypowiadający się na poprzednim forum:

"Udostępnienie miejsc parkingowych pod klatkami bloku 122 w godzinach wieczornych i weekendy - i bezwzględna egzekucja łamania zakazu w godzinach biznesowych przez obecnego na miejscu administratora (co też powinniśmy wywalczyć)"

Miejsca te są na chodniku wspólnoty i raczej nie zostały wykupione przez lokale usługowe, więc powinniśmy ich użytkować wspólnie.

Zamiast walczyć każdy o swoje racje znajdźmy konsensus, tak aby wilk był syty i owca cała.

Proponuję na zebranie przygotować kilka pomysłów co i jak zmienić, żeby było lepiej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2015, 19:39
Post: #30
RE: Tematy do poruszenia na Zebraniu Wspólnoty.
Co do parkowania wzdłuż chodnika, to oczywiste jest, że tamuje ono przejazd dla dwóch samochodów, które chcą się wyminąć. Kilka razy mi to przeszkodziło, ale nie zdarza się nagminnie. Wprawdzie te kilkanaście sekund oczekiwania raz na jakiś czas nikogo nie zbawi, ale obniża komfort użytkowania.

Niemniej jednak pieszym pewnie to przeszkadza już mocniej, często zresztą prawdopodobnie przez to chodzą drogą, a nie chodnikiem. Takie parkowanie na pewno przeszkadza przejechać z wózkiem, jak również ogranicza widoczność kierowcom. Uniemożliwia prawidłowe korzystanie z chodnika.

Słupki są więc chyba koniecznością, żeby przede wszystkim pieszym ułatwić życie, a w dalszej kolejności kierowcom przejazd. Zastanawiam się tylko, czy po ich montażu parkowanie aut nie przesunie się po prostu całkowicie na jedną stronę jezdni.

Pytanie natomiast moim zdaniem jest inne: czy rzeczywiście parkują tam mieszkańcy bloku. Podejrzewam, że gdyby to byli tylko mieszkańcy, to stałoby tam kilka, a nie kilkanaście samochodów, co wnioskuję po ich mniejszej ilości w godzinach wieczornych. Podsumowując, najbardziej problematyczne jest zatem parkowanie osób niebędących mieszkańcami osiedla. Rozwiązaniem tego jest zamontowanie bramki ze szlabanem na pilota przy wjeździe na osiedle. Dla właścicieli lokali usługowych, którzy chcieliby udostępnić wjazd dostawcom, możnaby przygotować jakieś otwieranie drogą radiową, żeby zasięg sięgał do wjazdu osiedla, bo przypuszczam że nie przewidziano podprowadzenia takiej instalacji wcześniej. Być może ograniczyłoby to także liczbę osób postronnych, które po prostu przechodzą tą drogą, a nie są mieszkańcami osiedla, chociaż to nie problem w razie potrzeby przejść pod szlabanem.

Dopiero gdyby po tym okazało się, że liczba samochodów parkowanych wzdłuż chodnika wciąż jest duża, możnaby pomyśleć o słupkach (co moim zdaniem i tak doprowadzi do parkowania przed nimi na połowie jezdni.

Dobrym pomysłem natomiast mogłoby być wyznaczenie miejsc parkingowych przed klatką przed lokalami, jeżeli pozostanie przy tym miejsce do manewrowania dla wozu strażackiego. Swego czasu słyszałem, że niby nie da się tego zrobić, bo teren pod czarną kostką nie jest wystarczająco utwardzony. Jednak od ok. 2,5 parkowania pojazdów widać, że jest utwardzony wystarczająco. Rozwiązałoby to problem ewentualnych miejsc parkingowych dla gości, choć zgadzam się z tym, że wszyscy widzieliśmy projekty, a deweloper otwarcie wyjaśniał, gdzie i jakie miejsca parkingowe są wyznaczone. Tyle, że wtedy należałoby z całą pewnością jakoś odgrodzić przestrzeń przed samymi wejściami do klatek lub także lokali usługowych, by samochody ich nie zastawiały. Można by to wyznaczyć albo słupkami, albo estetyczniej, np. ciężkimi donicami z jakąś roślinnością, która utrzymałaby się w cieniu północnej strony. Możliwe, że warto byłoby też wyznaczyć poszczególne miejsca, aby zmieścić jak najwięcej samochodów parkujących we wskazanych miejscach.

Sporym problemem, może nawet większym, wydaje mi się natomiast ostatnio parkowanie aut wzdłuż ulicy wewnętrznej równoległej do hipermarketu Real, od południa osiedla. Przez wyznaczenie zakazu parkowania wzdłuż OBI, samochody parkują blisko wyjazdu. Widoczność pojazdów nadjeżdżających z prawej jest bardzo trudna, trzeba się dość mocno wysunąć przy skręcaniu w lewo po wyjeździe z osiedla, a praktycznie zająć jeden pas. Należałoby to zgłosić do administratora drogi, a ten powinien wyznaczyć zakaz także w pobliżu z osiedla po tej stronie drogi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości